... boję się co można zrobić z tak dobrej książki. Czy następne tandetne ekranizacje typu "Ja wam pokażę" czy "Wiedźmin", czy może wreszcie powstanie coś dobrego...
szczerze ja też się boje. ksiazka jest tak niesamowita ze mialam nawet odruchy wymiotne gdy ja czytalam. pozatym cielecka nie nadaje sie do tej roli...nie nie nie ONA miala byc kruczo czarna a nie blondynka!!! pozatym jej nie lubie
Masz racje, ja też sie boje, bo nie wiem czy tą książka w ogóle nadaje sie do tego aby ją przenieść na ekran, ona jest tak bardzo magiczna i momentami tak surrealistyczno fascynująca jak fascynujący jest człowiek. Gdy ją czytałem bardzo często starałem, sie sobie wyobrazić jaki wyraz ma twarz Jakuba, np. patrzył na tańczącą dziewczynę i wspominając całą historię z Jennifer... Takich momentów było więcej. Książka jest absolutnie fantastyczna dla naszej, jakżę zaniedbanej wyobraźni, że moim zdaniem nie można jej równie dobrze przerysować na ekran. Nie da sie odwzorować czegoś dobrego. Bo powtarzając za Szymborską "...Nic dwa razy sie nie zdarza..." Wiec nie spodziewajmy się super filmu... Jedynie miejmy nadzieje, ze zostanie on poprawnie przerysowany, a nie w paskudny sposób skarykaturowany w najbardziej nie odpowiedni sposób. Trzymam kciuki, bo pomysł ambitny
obawiam się, że do przewidzenia jest efekt końcowy, jak zawsze odczucia, fakty oraz akcja opisana i wyrażona słowami bedzie bezporownywalnie lepsza od jakze ograniczonego poprzez możliwosci przekazu w formie obrazu.
Choć nie ukrywam i przyznaje, że jestem ciekawa filmowej interpretacji tej cudownej poruszającej i niejednokrotnie doprowadzającej mnie do łez, zadumy i refleksji lektury...
wedlug mnie tej książki nie powinno się ekranizować, za dużo tam emocji, wbrew pozorom za wiele wątków, za wiele niewypowiedzianych slów i myśli...tak naprawdę nawet nie wiem czy chcę obejrzeć ten film bo za bardzo cenię tą książkę, chociaż pewnie ciekawość jednak przezwycięży...mogę mieć tylko nadzieję że mnie pozytywnie zaskoczą....ale Cielecka????????? czemu? naprawdę w Polsce nie ma już innych aktorek? poza tym jak ktoś slusznie zauważyl 'ona' byla brunetką i mi osobiście jakoś obraz slodkiej cieleckiej blondyneczki nie pasuje
Ja po prostu nie obejrze tego filmu. Nie chce stracic piekna tej ksiazki... A Cielecka jest brzydka i w ogole nie pasuje !!!